Zaloguj się 
Każdy, kto posmakował życia za granicą, na pewno doświadczył tego samego: z daleka od rodzinnych stron, zdarza się nam poszukiwać namiastki wszystkiego, co się nam kojarzy z domem. Wtedy cieszą takie miejsca jak polski sklep, restauracja czy prasa w języku ojczystym. W najbliższej serii artykułów kierującej się hasłem przewodnim „Pamiętaj o domu, kiedy jesteś daleko”, powstałej z inicjatywy firmy TransferGo*, ukażemy sylwetki Polaków zaangażowanych w działania na rzecz Polonii. Dariusz Stańczyk jest wydawcą niniejszej gazety i od wielu lat aktywnie uczestniczy w życiu polskiej społeczności w Berlinie.
Bezpłatny miesięcznik informacyjno-ogłoszeniowy „Polonia Berlin” to obok „Kontaktów” najważniejszy biuletyn lokalny. Spośród mediów tradycyjnych, niewiele jest innych źródeł wiedzy na temat aktualnych wydarzeń w mieście, czy ofert polskich usługodawców działających w Berlinie. Dariusz Stańczyk przyjechał do Berlina w 2007r. i niemal od początku włączył się w sprawy polonijne, jak i w rozwijanie gazetki, pierwotnie występując w roli praktykanta, a następnie współtwórcy pisma. Dwa lata temu całkowicie przejął koordynację wszystkich kwestii organizacyjnych: zbiera artykuły, kompletuje reklamy, współpracuje z grafikiem, przygotowuje druk i dystrybucję. Ponadto, wydawca uczestniczy także w wydarzeniach, na które zostaje zaproszony, pomaga w organizacji koncertów, spotkań i innych eventów. Promuje również Polskę, kierując się przekonaniem, że reklamą dla kraju mogą być nie tylko „tańce ludowe”, ale zdecydowanie coś więcej – np. współczesna muzyka czy teatr.
Dariusz Stańczyk dobrze się czuje w Berlinie, ale wciąż jest mocno związany z Polską. Do kraju wraca zwykle na wakacje, po zakupy, czy na familijne święta i imprezy. W Berlinie mieszka z rodziną w spokojnej dzielnicy, a kiedy potrzebuje się z kimś spotkać zawodowo, na miejsce rozmów chętnie wybiera polskie lokale, z restauracją Breslau na czele. Stara się unikać tłoku, od ruchliwych ulic woli brzegi licznych berlińskich jezior, nad którymi spędza czas wolny.
Wachlarz zainteresowań Dariusza Stańczyka jest szeroki. Na co dzień zajmuje się tworzeniem stron internetowych oraz wspiera seniorów w zdobywaniu lub podnoszeniu kompetencji komputerowo-informacyjnych. To również z myślą o osobach starszych, które nie zawsze radzą sobie z obsługą kanałów społecznościowych, tworzy „Polonię Berlin” – kompendium wiedzy w postaci fizycznej, drukowanej, a nie cyfrowej. Czytelnikiem miesięcznika może być jednak każdy, kogo zainteresują tematy w nim zawarte. W Berlinie jest około pięćdziesięciu punktów, w których można się zaopatrzyć w gazetkę. Szukać jej można w polskich sklepach, lokalach, a także przy polskich kościołach. Największym wyzwaniem dla wydawcy w najbliższym czasie będzie przywrócenie strony internetowej, która ma być odpowiednikiem tego, co znajduje się w wersji papierowej. Choć prowadzenie pisma ma wymiar hobbystyczny i rzadko wiąże się z dodatkowym zyskiem, Dariusz Stańczyk nie zamierza rezygnować z pracy nad informatorem. To dzięki niemu stale może mieć kontakt z polskimi mieszkańcami Berlina, których wspiera swoim zaangażowaniem. Przede wszystkim jednak jest wierny swojej misji łączenia i aktywizowania Polonii. Bo przy tak dużej bliskości polskiej granicy, można mieć poczucie, że nie trzeba się starać, bo wszystko i tak jest na wyciągnięcie ręki. Tymczasem w Berlinie mieszka ponad dwieście tysięcy Polaków i to dla nich Dariusz Stańczyk podejmuje codzienny trud działania.
*Firma TransferGo powstała w 2012r. (na polskim rynku działa od 2013r.) po to, żeby wspierać rozproszone po świecie rodziny. TransferGo oferuje nisko-prowizyjne, międzynarodowe transfery pieniężne do bliskich osób, aktualnie między 46 krajami. „Herosi z Berlina” to cykl comiesięcznych artykułów ukazujących Polonię w Berlinie. Zainteresowanych zapraszamy do zgłaszania się do udziału w akcji, pisząc do gazety, bądź za pośrednictwem strony na Facebooku TransferGo Polska, na której pojawi się więcej informacji i zdjęć z kampanii. Dla czytelników gazety przygotowany jest specjalny kod rabatowy na darmowy pierwszy przelew do domu. Więcej informacji na: www.transfergo.pl.
Tekst: Justyna Burzynski
